Mariapoli w Olsztynie dobiegło końca... ale to przecież nie koniec, a początek nowej przygody ze Słowem dla każdego osobiście i dla nas wszystkich razem!
Jeśli ktoś pragnie podzielić się ze wszystkimi swoimi wrażeniami z tych szczególnych dni, zapraszamy do umieszczania komentarzy pod tym postem!
W końcu zrozumiałam tak naprawdę co oznacza cytat "Śpieszmy się kochać ludzi..."
OdpowiedzUsuńPierwszy dzień po Mariapoli w Olsztynie, a ja zaczynam swój maraton miłości :) i wiecie co chyba zacznę spisywać "gesty miłości" w zeszycie codziennie - czuję, że to może być świetna zabawa :)
Zabrałam ze sobą OGROMNE ŚWIATŁO i chcę się nim dzielić ze wszystkimi.
Jesteście dla mnie drugą rodziną !!!
Kocham Was
Pozdrawiam Serdecznie.
Gosia z Oleśnicy/Wrocławia
Chciałbym podzielić się doświadczeniem Waszej miłości, której doświadczyłem tutaj na Mariapoli.
OdpowiedzUsuńTo, co mówi Chiara - ta jedność we wspólnocie - to dla mnie bardzo ważne. Do zobaczenia za rok!!
Pomyślałem sobie, że w domu będę szukał takich "pstryczków", za pomocą których włączę "jupitery" Ewangelii. Wszystkie trudności w rodzinie, we mnie, w moim środowisku pracy będę tymi "jupiterami" oświetlał.
OdpowiedzUsuń