2018

Zembrzyce, 29 lipca - 5 sierpnia 2018


wtorek, 10 lipca 2012

W dialogu z Chiarą Lubich

Fragmenty jednej z odpowiedzi Chiary Lubich
do członków Ruchu strefy Florencji

 Florencja 17.9.2000



"Często mamy kontakt z kulturą antyklerykalną. (...) Jak przezwyciężać te mury i jak pokazywać światło charyzmatu z całym ładunkiem jego nowości i uniwersalizmu?"


Chiara: (...)

Chciałabym abyście naprawdę raz na zawsze zapamiętali: gdyby nawet nie wiem jak ciężka była nasza sytuacja – a jest to właściwie stan powszechny – to i tak położenie pierwszych chrześcijan było znacznie gorsze! (...)
Trzeba więc pamiętać, że istnieją również trudniejsze środowiska. Co takiego, moim zdaniem, zdopingowało chrześcijan, że byli tak wspaniali, tak autentyczni i radykalni i tak zdolni przebić się, iść dalej? Po pierwsze fakt, że chwilę wcześniej przeszedł przez ziemię Jezus. (...) Dlatego oni wierzą, widzą i obserwują, podziwiają... i jest w nich bardzo świeże przesłanie Ewangelii, dobra nowina słyszana z Jego ust. Rozumieją, że przede wszystkim trzeba żyć, dopiero potem mówić, jak wiele razy mówi Pismo: „przede wszystkim nieustanna miłość wzajemna” i tak żyją. (...)
A później mówią. My też winniśmy żyć tak, jak pierwsi chrześcijanie. Kiedy już daliśmy świadectwo, kiedy Chrystus jest między nami, oddajmy Mu głos, pozwólmy Mu mówić. Oni mówili, mówili o nowości, która się zdarzyła: bo sam Bóg przyszedł, aby nas zbawić. Więc oni mówili, ewangelizowali. Ewangelizując i mówiąc nawracali ludzi do Boga i tworzyli wspólnoty. (...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz