Stacja pierwsza
Skazanie
Skazanie
Dlaczego niektórzy nie znający nauk, także religijnych, zostali świętymi wyłącznie dzięki księdze Ukrzyżowanego? Dlatego, że nie zatrzymali się na kontemplowaniu Go, na oddawaniu Mu czci, na całowaniu ran, ale chcieli przeżyć Go w sobie. A kto cierpi i jest w ciemnościach, widzi dalej niż ten, kto nie cierpi; tak samo, jak trzeba, by zaszło słońce, aby zobaczyć gwiazdy.
Jezu, przyjmujący wyrok śmierci, naucz nas powtarzać naszym życiem Twoją drogę.
Stacja
druga
Przyjęcie krzyża
Przyjęcie krzyża
Trzeba wziąć swój krzyż (Mt 16, 24), budzić się rano w oczekiwaniu krzyża wiedząc, że tylko za jego pośrednictwem otrzymamy dary, których świat nie zna: pokój, radość, znajomość spraw Bożych, które są obce większości ludzi.
Jezu, z miłością obejmujący krzyż, naucz nas wybierać Ciebie, kiedy jest trudno.
Stacja
trzecia
Upadek
Upadek
Nie ma chyba bardziej zagadkowej i trudniejszej do zrozumienia rzeczy niż krzyż; nie może on przeniknąć do umysłu i ludzkiego serca. Nie mieści się tam, bo nie jest rozumiany, ponieważ często jesteśmy chrześcijanami tylko z nazwy, zaledwie ochrzczonymi, może praktykującymi, lecz nieskończenie dalekimi od tego, jakimi chciałby nas mieć Jezus [...]. Znak krzyża przypieczętowuje niektóre nasze czynności, ale krzyż nie jest rozumiany. I być może cały błąd polega na tym, że w świecie nie rozumie się miłości.
Jezu, powstający z upadku, naucz nas Bożego spojrzenia na cierpienie.
Stacja
czwarta
Spotkanie z Matką
Spotkanie z Matką
Jeśli pewnego dnia
nasze cierpienie doszłoby do takiego szczytu, że wszystko w nas by się
zbuntowało, bo owoc naszej szalonej miłości wydałby się nam zabrany z naszych
rąk, a jeszcze bardziej z naszego serca, wtedy przypomnijmy sobie o Maryi.
Przez to mrożące cierpienie staniemy się choć trochę do Niej podobni. W naszych
duszach lepiej wyrzeźbi się postać Maryi, całej pięknej, Matki wszystkich, bo
oderwanej od wszystkich, a szczególnie – z woli Bożej – od swego Boskiego Syna.
Jezu, spotykający Matkę w godzinie Swej
męki, naucz nas oderwania od wszystkiego, aby spotykać Ciebie.
Stacja
piąta
Pomoc Szymona
Pomoc Szymona
Kochaj w sobie
Jezusa Ukrzyżowanego – w nieskończonych odcieniach twojego cierpienia, ale
kochaj Go przede wszystkim poza sobą, w braciach, we wszystkich braciach. Jeśli
możesz kogoś wśród nich preferować, kochaj Go w największych grzesznikach, w
najbiedniejszych, największych nędzarzach, w najbardziej odrażających,
opuszczonych, odrzuconych przez społeczeństwo, najbardziej udręczonych.
Jezu, przyjmujący pomoc Szymona, naucz nas z
wdzięcznością pomagać i przyjmować pomoc.
Stacja
szósta
Miłosierdzie Weroniki
Miłosierdzie Weroniki
Kiedy poznaliśmy już
cierpienie we wszystkich jego przerażających odcieniach [...] wtedy Bóg lituje
się nad nami i przygarnia nas jednocząc ze Sobą. Jest to moment, gdy [...]
ukazuje nam w nowy i głęboki sposób coś, co ma wartość jeszcze większą niż
cierpienie. Jest to miłość do bliźnich w postaci miłosierdzia, miłość, która
pozwala otworzyć serce i ramiona dla biednych, żebraków, udręczonych życiem,
dla skruszonych grzeszników. Miłość, która umie przygarnąć błądzącego
bliźniego, przyjaciela, brata czy nieznajomego i wybacza mu nieskończoną ilość
razy.
Jezu, pocieszony przez gest Weroniki, naucz
nas okazywać braciom miłosierdzie.
Stacja
siódma
Drugi upadek
Drugi upadek
Krzyż, znak
chrześcijanina, krzyż, którego świat nie chce, bo myśli, że uciekając przed
nim, ucieknie przed cierpieniem, a nie wie, że temu, kto go zrozumiał, otwiera
duszę na Królestwo Światła i Miłości – tej Miłości, której świat tak bardzo
szuka, lecz jej nie posiada.
Jezu, upadający po raz
drugi, naucz nas żyć nie uciekać przed krzyżem, ale wciąż powstawać pomimo jego
ciężaru.
Stacja
ósma
Jezus i niewiasty
Jezus i niewiasty
Chciałabym
zaświadczyć przed całym światem, że Jezus Opuszczony wypełnił każdą pustkę,
rozjaśnił każdą ciemność, stał się towarzyszem każdej samotności, przekreślił
każde cierpienie, wymazał każdy grzech.
Jezu, pouczający niewiasty, naucz nas ufnego
trwania przy Tobie.
Stacja
dziewiąta
Trzeci upadek
Trzeci upadek
Wobec Niego każde
cierpienie wydaje mi się niczym i na każde cierpienie, małe czy duże, oczekuję
jak na największy dar Boga, ponieważ jest dowodem mojej miłości do Niego!
Jezu, dźwigający się z
trzeciego upadku, naucz nas zaczynać od nowa, gdy przygniata nas zniechęcenie.
Stacja
dziesiąta
Obnażenie
Obnażenie
Czego brakuje
Jezusowi tak bardzo udręczonemu? Jakie lekarstwo może uzdrowić Jego cierpienie?
Bóg! Brakuje Mu Boga! Jak my możemy Jezusowi dać Boga? Będąc zjednoczeni,
będziemy Go mieli wśród nas i Jezus, który narodzi się z naszej jedności,
pocieszy naszą Miłość Ukrzyżowaną!
Jezu, z szat obdarty,
naucz nas przyoblekać się w miłość wzajemną, abyś Ty sam mógł żyć pomiędzy
nami.
Stacja
jedenasta
Ukrzyżowanie
Ukrzyżowanie
Uwierz, większą
wartość ma minuta twojego życia, gdy jesteś przykuty do łóżka, jeśli z radością
przyjmujesz dar Boży [...] niż cała działalność jakiegoś kaznodziei, który mówi
i mówi, a mało kocha Boga.
Jezu, bólem przeszyty przy ukrzyżowaniu,
naucz nas w każdym cierpieniu spotykać Ciebie.
Stacja
dwunasta
Śmierć Zbawiciela
Śmierć Zbawiciela
Abyśmy mieli
światło, Ty straciłeś światło. Abyśmy byli zjednoczeni, Ty doświadczyłeś
oddzielenia od Ojca. Abyśmy posiedli mądrość, Ty uczyniłeś się „niewiedzą”.
Abyśmy przyoblekli się w niewinność, Ty uczyniłeś się „grzechem”. Aby był w nas
Bóg, Ty przeżyłeś oddalenie od Niego.
Jezu, osamotniony w konaniu, naucz nas
doskonałego zjednoczenia z Ojcem.
Stacja
trzynasta
Zdjęcie z krzyża
Zdjęcie z krzyża
Patrząc w
zaślepieniu i z niedowierzaniem, bardzo często nie widzimy, że każdy, że
wszyscy zostali stworzeni jako dar dla nas, a my jako dar dla innych [...]. A
po pewnym czasie, gdy dusza zdana na Boga uczyniła swoim prawem „wiarę w
miłość”, wtedy Bóg się jej objawia, a ona, patrząc nowymi oczami widzi, że z
każdej próby zbiera się nowe owoce, że po każdej walce następuje zwycięstwo, że
z każdej łzy rozkwita nowy uśmiech; zawsze nowy, bo Bóg jest Życiem, dopuszcza
udręki i zło dla większego dobra. Dusza ta rozumie, że kulminacyjnym punktem
drogi Jezusa nie jest droga krzyżowa i śmierć, ale Zmartwychwstanie i
Wniebowstąpienie.
Jezu, z krzyża zdjęty, naucz nas wiary w to,
że wszystko w naszym życiu jest miłością i jej służy.
Stacja
czternasta
Złożenie do grobu
Złożenie do grobu
Panie, mam wielką
radość w sercu, może dlatego, że w tej chwili wszystko Tobie oddałam, Nie mieć
i nie być: nie mieć tego, co uważałam za swoje, i tego, o czym wiedziałam, że
jest Twoje. Nie być, żeby być Tobą. Wiem, że mam jeszcze wiele cierpieć dla
Ciebie, ale Ty, który jesteś Światłem i Radością, Życiem i Zmartwychwstaniem,
Prawdą i Pięknem, daj mi widzieć Ciebie bez zasłony krzyża, kiedy krzyż Cię
zasłania. Ponieważ wiem, że krzyż przynosi Boga, wiem, że nie ma takiej pustki,
której Ty nie możesz wypełnić, wiem, że Twoje odkupienie było pełne i
przeobfite.
Jezu, złożony do grobu, naucz nas oczekiwać
na zmartwychwstanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz